Luty 2010

Tak, tak była druga część ferii i nawet udało nam się wyjechać w kilka miejsc. To naprawdę niezwykłe uczucie, kiedy jakimś wydarzeniem można wywołać uśmiech na twarzy dziecka, a w ostatnim czasie było sporo tych uśmiechów. W głowie mam ciągle obraz małego Dawida, który po...

Tak, tak była druga część ferii i nawet udało nam się wyjechać w kilka miejsc. To naprawdę niezwykłe uczucie, kiedy jakimś wydarzeniem można wywołać uśmiech na twarzy dziecka, a w ostatnim czasie było sporo tych uśmiechów. W głowie mam ciągle obraz małego Dawida, który po...