Maj 2010

Nie za bardzo lubię wracać do czasów, kiedy powstawała nasza praca wśród dzieciaków, bo towarzyszyło temu sporo zamieszania i trudów z czego najwięcej można było znaleźć w moim własnym sercu. Miałam inne plany, podjęłam już inne decyzje, ale pewnego wieczoru pomodliłam się prostą modlitwą: „Panie,...

W ostatnim poście pisałam o tym, że oczekujemy gościa Marcina Boczka. Gośc się pojawił nawet z całą swoja rodziną. Na spotkanie przybyło dośc sporo nastolatków i kilkoro rodziców. Historia życia Marcina jest naprawdę niezwykła i jestem mu wdzięczna za to, że ją opowiedział właśnie w...

Nie za bardzo lubię wracać do czasów, kiedy powstawała nasza praca wśród dzieciaków, bo towarzyszyło temu sporo zamieszania i trudów z czego najwięcej można było znaleźć w moim własnym sercu. Miałam inne plany, podjęłam już inne decyzje, ale pewnego wieczoru pomodliłam się prostą modlitwą: „Panie,...

W ostatnim poście pisałam o tym, że oczekujemy gościa Marcina Boczka. Gośc się pojawił nawet z całą swoja rodziną. Na spotkanie przybyło dośc sporo nastolatków i kilkoro rodziców. Historia życia Marcina jest naprawdę niezwykła i jestem mu wdzięczna za to, że ją opowiedział właśnie w...